Od lat mam sentyment do Portugalii i lubię tam wracać. Dziś kilka zdjęć z południowego wybrzeża Algarve- jest to wprawdzie bardzo turystyczny region, ale wciąż można tam znaleźć fantastyczne miejsca.
Większość wybrzeża to malownicze klify w barwach ochry okupowane przez mewy, groty i skalne wysepki o ciekawych kształtach. Idąc na dłuższy spacer poza miasto można znaleźć również małe i ustronne piaszczyste plaże ukryte między skałami. Pięknie tam, zwłaszcza o zachodzie słońca…
Na wcinającym się w Atlantyk przylądku Ponta de Sagres znajduje się niewielka wioska Sagres. Jej historia związana jest z postacią Henryka Żeglarza, który jest uznawany za inicjatora wielkich odkryć geograficznych. Mimo, że podobno sam nie żeglował przyczynił się do rozwoju nawigacji i kartografii, założył szkołę morską i był patronem pierwszych wypraw na ocean. Największe odkrycia dokonały się jednak już po jego śmierci, wyprawy wyruszały już wtedy z lizbońskiego Belem. W Sagres mieści się stara XV- wieczna twierdza, maleńki biały kościółek w którym ponoć modlono się przed wyprawami, latarnia morska i wreszcie cudne kilkudziesięciometrowe klify o które rozbijają się dzikie fale oceanu. Roztacza się stąd również świetny widok na pobliski przylądek św. Wincentego.
Cabo da Roca- najbardziej wysunięty na zachód kraniec Europy
